17 listopada 2012

"Moje pierwsze samobójstwo" (Jerzy Pilch)

Jak przychodzi wielka miłość, to człowiekowi zawsze się zdaje, że pokochał najpiękniejszą kobietę świata. Ale jak człowiek faktycznie pokochał najpiękniejszą kobietę świata – może mieć kłopoty.

---

Chciałem w każdej minucie, a nawet w każdej sekundzie wiedzieć, że właśnie się zabijam.

---

Nieźle, całkiem nieźle, będzie świat wyglądał po mojej śmierci.

---

[…] z tak skrajną delikatnością nie rozbiera się kobiety, z tak skrajną delikatnością nie rozbiera się nawet bomby atomowej.

---

My tu w ogóle nie żyjemy. My tu umieramy. W każdym razie, ja tu umrę lada chwila.

---

Każdy normalny człowiek od czasu do czasu ma ochotę kogoś zabić.

---

Przedmiot pożyczony = przedmiot stracony. Zasada, że nie pożycza się przedmiotów osobistego żytku jest rodem chyba z kołchozu. Wszystkie przedmioty są osobistego użytku. Każdy dotyka przedmiotów na swój sposób i na swój sposób je swoim dotykiem kurwi i niweczy.[…] Czytanie pożyczonej książki jest jak branie sprzedajnej kobiety. […] Toteż pożyczonych książek nie miewam. Sprzedajne kobiety – owszem.

---

Dobrze, powiem wprost i dosadnie, choć zarazem na wskroś metaforycznie: żałuję, że nie obciągnęła mi Izolda, że nie miałem seksu analnego z szekspirowską Julią.

---

Każdy normalny człowiek ma ochotę – choć raz w życiu – zabić własnego ojca. Ja tę normalność poszerzyłem w ten sposób, że miałem ochotę go zabić parę tysięcy razy. On mnie – setki tysięcy razy. Matka jego – przynajmniej raz w tygodniu. On matkę – codziennie. Byliśmy bardzo kochającą się rodziną.

---

Ale puste wieczory, podczas których teoretycznie może zdarzyć się wszystko, a nigdy nic się nie zdarza, są nie do zniesienia.

---

Piętnaście minut temu byłem wcieleniem swobody i odwagi. Piętnaście minut temu byłem w tłumie, byłem duszą tłumu – teraz jestem sam jak palec.

---

Kto nie wie, co chce studiować albo, w ogóle, co chce robić w życiu, idzie na psychologię. Masowe zainteresowanie psychologią nie świadczy przecież, że Polacy są narodem urodzonych psychologów. Masowe zainteresowanie psychologią świadczy, że Polacy są narodem, który nie wie, co począć.

---

Moja ukochana przeżywała największy tryumf swego dziewiętnastoletniego życia i zarazem kończyło się jej życie.

---

Najprzód zdawało mi się, że co piąta kobieta na ulicy jest do niej podobna; potem, że co druga; potem, że każda. Rozumie pan? Widziałem ją wszędzie.

---

Nigdy tego tak nie nazwie, ale jej skóra jest martwa, jej dusza jest w zgliszczach, jej serce jest spopielone.

---

[…] on czuje jej ramię i wie, że jest to ramię kobiety jego życia.

---

Jakoś żyłem. Jakoś – z najwyższym trudem – oddychałem.

---

Moja wieczność trwa trzydzieści jeden sekund.


Polub cytaty z tej książki:

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Obserwatorzy