24 stycznia 2016

"I odpuść nam nasze..." (Janusz Leon Wiśniewski)

Kiedy jestem przez obcych mi ludzi pytana o mojego męża, to także czasami mówię, że mój mąż umarł. I to nie jest kłamstwo. Bo dla mnie umarł. W sensie jego absolutnej nieobecności w moim życiu. Do dzisiaj dokładnie pamiętam dzień, w którym postanowiłam, że on umarł. I wie pan co? To postanowienie bardzo mi pomogło, bo śmierć jest nieodwracalna. Przestajesz czekać na powrót kogoś, kto umarł. Więcej nie czekasz i rozpoczynasz żałobę, dopuszczasz ból, uwalniasz się od nadziei, powoli, ale systematycznie spłacasz zaciągnięty kredyt. Żałobą płacisz za swoją miłość. Czasu żałoby nie da się skrócić, u różnych ludzi jest różny, ale jedno jest pewne. W pewnym momencie żałoba się kończy. I tak jest u wszystkich. Obojętne, czy wypłakałaś wannę łez, czy nie możesz wypłakać ani jednej.

---

Najważniejszy, ogromny, wielki, największy kawał utraty drugiego człowieka odczuwasz wtedy, gdy ktoś rozpierdala, przepraszam za wulgarność, ci fundament. Wchodzi ci bez pozwolenia na budowę, zakłada tonę lasek dynamitu pod piwnicą, podpala lont i ucieka. Wznosisz z kimś budowlę, która ma stać do końca wszechświata. [...] I nagle jakiś terrorysta lub terrorystka wysadza w powietrze to, co tak mozolnie budowaliście.

---

[...] kłamstwo, które w jednej krótkiej chwili zniszczyło w nim wiarę w lojalność i wierność kogoś, kto był i ciągle jest tak ważny, tak drogocenny, tak niezbędny mu do życia, które ma mieć jakiś sens.

---

[...] czasami śmierć nadziei jest o wiele gorsza niż prawdziwa śmierć.

---

Ludzie, którzy się kochają, bardzo łatwo się ranią. To jest z natury wpisane w miłość. Bo jak to?! Jak ktoś tak wymarzony, bliski, tak ważny, może być tak wiarołomny, że się ze mną nie zgadza, ma inne zdanie, nie czyni tego, czego od niej lub od niego oczekiwałam lub oczekiwałem? W przypadku innych ludzi wywołuje to co najwyżej irytację lub rozczarowanie, w przypadku kochanego człowieka - rani. I wówczas sami pokaleczeni chcemy zadać jej lub jemu ból. Ażeby czuła lub czuł dokładnie to, co ja akurat czuję.

---

Po tym wszystkim, co działo się i cały czas dzieje na tym świecie, rzekomo stworzonym przez Boga, lepiej byłoby dla jego reputacji, gdyby jednak nie istniał.

---

"Człowiek nigdy nie pozbędzie się tego, o czym milczy, aby rozstać się z jakimś bólem, trzeba go wyrazić".

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Obserwatorzy