Niczego wtedy tak bardzo nie chciałam jak tego, abyś zniknął raz na zawsze.
Czy wiesz w ogóle, co to znaczy być dla kogoś najważniejszym?
Chciałam się dzisiaj rano mocno przytulić do czyjegoś współczucia.
[...] nie czułam bólu amputowanej duszy.
Bo widzi pan, ja budzę się rano obok niego i szeptem milczę mu do ucha siebie.
[...] przyznać się do miłości, to jak pozwolić wziąć się w niewolę.
Najpierw tęskniłam za nim. Tak do bólu, uśmierzanego litrową butelką taniego wina i snem. Potem, gdy mnie zostawił, tęskniłam do dnia, kiedy za nim nie tęskniłam.
Przy nikim nie czułam się tak bezpieczna jak przy nim i nikt inny dotychczas mnie tak pięknie nie kochał.
Marta czuje pustkę, wewnętrzne zimno, opuszczenie i jest w stanie wiecznego czekania. Na to, że zadzwoni telefon, że ktoś naciśnie dzwonek na dole, że coś się po prostu wydarzy.
[zakochanie] jako skrajnie patologiczny przypadek nerwicy natręctw połączonej z neurotycznymi stanami lękowymi, które objawiają się bardzo często takimi reakcjami fizjologicznymi, jak bladość, dreszcze, kołatanie serca oraz poczucie ogólnej słabości.
[...] chciałbym kiedyś obudzić się obok niej i móc obserwować jej twarz i zamknięte oczy, gdy nic nie mówi.
Polub cytaty z tej książki:
zakochałam się *_*
OdpowiedzUsuń