[...] zamieniliśmy piekło na coś w rodzaju czyśćca [...]
Różnica między absolutnym a prawie absolutnym szczęściem jest naprawdę ogromna.
Pomyślałem sobie, że mam piękne życie i że trzeba to jakoś uczcić.
Bo nie chodzi o to, żeby było miło. Chodzi o to, żeby nie było chujowo.
Trzeba przejść przez coś takiego, żeby już się niczego nie bać. Trzeba umrzeć. Tylko tacy ludzie mają zajebiście. Wszyscy inni mają raczej chujowo. Tak to jest zrobione.
I wcale nie myślę, żeby to było chujowe.
Ludziom się wydaje, że jak będą mieć żonę i dzieci, to będzie dobrze. A jak już mają żonę i dzieci, to okazuje się, że nie jest dobrze. I okazuje się, że tak naprawdę nie chcieli mieć rodziny, tylko chcieli, żeby było dobrze.
Polub cytaty z tej książki:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz